Bezpieczeństwo ogniowe a granice

17.07.2013

Projektanci muszą mieć świadomość, z jakiego rodzaju granicami mają do czynienia na mapach do celów projektowych, i pamiętać o tym, że granice ujawnione w ewidencji gruntów są granicami dużego ryzyka.

Pożary i wojny dewastujące miasta były najważniejszymi czynnikami wpływającymi na doskonalenie przepisów budowlanych. Bezpieczeństwo ogniowe determinujące ograniczenia budowlane było priorytetem od początków kształtowania się Prawa budowlanego [3]. Nie inaczej jest i dzisiaj w obecnie obowiązującym Prawie budowlanym i przepisie wykonawczym do niego [1], co wyrażone jest przez określenie – wynikające z wiedzy i doświadczeń – zbioru niezbędnych odległości pomiędzy projektowanymi a także projektowanymi i istniejącymi budynkami.

Do napisania tego tekstu zainspirował mnie list otwarty inwestorów i właścicieli nieruchomości do wszystkich geodetów w Polsce opublikowany w Biuletynie Informacyjnym Geodezyjnej Izby Gospodarczej (GIG) [4] i przedrukowany z komentarzem w magazynie „Geodeta” [5].

Wspomniany list zaowocował apelem prezesa GIG Bogdana Grzechnika do Głównego Geodety kraju, a także do pracowników administracji i wykonawców, a propozycje zawarte w apelu mają szanse szerszego dotarcia do środowiska dzięki magazynowi „Geodeta”. Zgadzając się z przedstawionymi propozycjami, spróbuję rozwiązać jeden zasygnalizowany w części B listu problem (oznaczony jako II w „Geodecie”). Ma on związek z granicami (prawnymi) i odległościami od nich do istniejących i projektowanych budynków. Opisany jest w tej części przypadek ustalenia granicy podczas rozgraniczenia, zmniejszający jej odległość od budynku z 4,00 m na 3,70 m. Ponadto we wspomnianej części B pada propozycja, aby w przepisach budowlanych obowiązywał zapis dotyczący przebiegu granic od projektowanych budynków w zakresie 4 m ± 0,5 m (tzn. od 3,5 m do 4,5 m).

 

Odległość budynku od granicy działki

W rozporządzeniu [1] w rozdziale 7 zatytułowanym „Usytuowanie budynków z uwagi na bezpieczeństwo pożarowe” w § 271 ust. 1 jest zamieszczona tabela z podanymi minimalnymi odległościami pomiędzy budynkami w zależności od klasy odporności ogniowej tych projektowanych budynków.

W moich rozważaniach wezmę pod uwagę odległość 8 m, a wnioski końcowe będą się odnosić do pozostałych. Kiedy budynki są projektowane po dwóch stronach granicy (prawnej), to niby prosta zależność komplikuje się z oczywistego dla geodetów powodu zupełnie nieuwzględnionego przez ustawodawcę w rozporządzeniu [1], co jest przedstawione na rysunku.

Chodzi o to, że fizycznie utrwalona granicznikami granica nie jest bezbłędna. Każda granica zawiera się w pasie zdeterminowanym podwójnym odchyleniem liniowym dl dla punktów granicznych zastabilizowanych (osadzono betonowe znaki). Z kolei wyliczenie odchylenia dl opiera się na maksymalnych błędach średnich m (odchyleniach standardowych s) wynoszących maks. 0,10 m dla pomiaru poszczególnych punktów granicznych o prawdopodobieństwie P = 0,683.

Zgodnie z rozporządzeniem [2] geodeci są zobligowani do:

– Zaprojektowania pomiarowej osnowy sytuacyjnej (POS) tak, aby błąd średni najsłabszego punktu mPOS≤ 0,10 m (dotychczas dopuszczano mPOS≤ 0,20 m).

– Zapewnienia dokładności pomiaru punktów i znaków granicznych z punktów POS uznanych z kolei za bezbłędne (po wyrównaniu metodą najmniejszych kwadratów), z dokładnością mP≤ 0,10 m, co oznacza, że geodeci mierzący dany znak (punkt) graniczny z zaprojektowanych przez siebie POS mogą uzyskać dopuszczalną różnicę dl≤ 0,15 m pomiędzy swoim pomiarem a danymi uzyskanymi z  Państwowego Zasobu Geodezyjnego i Kartograficznego (PZGiK).

Wyobraźmy sobie, że granica 1-12-11 (rys.) została w swoim czasie zaprojektowana, wyniesiona, zastabilizowana, pomierzona i przyjęta do PZGiK w wyniku podziału zgodnie z wymogami rozporządzenia [2], a następnie:

– załóżmy, że po pewnym czasie geodeta X, wykonując zlecony pomiar, sprawdził zastabilizowany punkt graniczny 11 z POS rozwiniętej przez siebie i stwierdził po obliczeniach dopuszczalne odchylenie dl = 0,15 m między punktem 11 a punktem mogącym przyjąć pozycję 11X, zgodnie z [2] – § 67 ust. 6 pkt 1;

– załóżmy też, że wykonując inne zlecenie, geodeta Y również sprawdził punkt 11 i okazało się, że też uzyskał maks. dl = 0,15 m, ale do punktu w pozycji 11Y.

Analizując obydwa przypadki przedstawione na rysunku, można wyciąg­nąć następujący wniosek:

 

Granice prawne utrwalone znakami naturalnymi lub punktami granicznymi (betonowymi granicznikami z podcentrami w postaci butelek, rurek drenarskich itp.) zawierają się w pasie 0,30 m będącym sumą podwójnego odchylenia liniowego dl = 0,15 m (na prawo i lewo od każdego z tych punktów) o poziomie prawdopodobieństwa P = 0,683. Maksymalną wielkość odchylenia determinują dopuszczalne błędy średnie m (odchylenie standardowe s) pomiarów znaków i punktów granicznych, pod warunkiem takiego rozwinięcia POS i obliczenia jej metodą najmniejszych kwadratów, że mPOS ≤ 0,10 m.

 

Wniosek ten powinien być podstawą do wprowadzenia uzupełnień przy najbliższej nowelizacji rozporządzenia [1]. Możliwe są dwa warianty:

1. Jeżeli odległość 8,00 m między budynkami zapewniająca bezpieczeństwo ogniowe jest nie do wzruszenia, to chcąc mieć pewność zachowania odległości 4,00 m do granicy, budynki przy tychże granicach należy projektować w odległości 4,15 m (od fizycznie utrwalonych granic prawnych). Tak więc odległości między budynkami przedzielonymi granicą, z otworami drzwiowymi i okiennymi, powinny wynosić 8,30 m. Natomiast odległości pomiędzy budynkami wewnątrz działki mogą pozostać na poziomie 8,00 m.

2. Jeżeli jednak odległość 8,00 m zostanie utrzymana, to w przypadkach budynków za prawidłowe należy uznać też odległości 3,85 m od tychże granic prawnych. Tak więc należy się liczyć, że odległości między budynkami przy granicy (lub granicach) mogą też wynieść 7,70 m. Ponadto sytuacja przedstawiona w tym wariancie powinna być uwzględniona w postanowieniach sądowych na korzyść stron, jeśli odległości budynków od granic są ≥3,85 m.

 

Usytuowanie budynku

 

Zapisy odległości

Zapisy odległości do tzw. metra we wspomnianej tabeli [1] – § 271 ust. 1 – są nieprofesjonalne i niemerytoryczne, bo nie uwzględniają matematycznych reguł zaokrąglania liczb i pojęcia cyfr znaczących. Propozycja dopuszczenia przebiegu granic z dokładnością 4 m ± 0,5 m zaproponowana w [4] – B, lub w [5] – II, z matematycznego punktu widzenia jest poprawna. I może to być wykorzystywane przez prawników w procesach. W świetle takiej możliwości odległość 7,00 między budynkami przy granicy może być uznana za prawidłową, ale z punktu bezpieczeństwa ogniowego chyba nie może być do przyjęcia.

Chcąc uniknąć zasygnalizowanego problemu, należy w tabeli rozporządzenia [1] § 271 ust. 1 skorygować wszystkie zwymiarowania do centymetra, czyli trzeba dodać dwa miejsca po przecinku. Nie wgłębiając się w teorię, należy przyjąć do wiadomości, że:

– zapis 4 m to jedna cyfra znacząca oznaczająca wymiar od 3,5 m do 4,5 m (± ˝ jednostki ostatniej cyfry znaczącej, tzn. 1 m);

– zapis 4,0 m to dwie cyfry znaczące oznaczające wymiar od 3,95 m do 4,05 m (± ˝ jednostki ostatniej cyfry znaczącej, tzn. 0,1 m);

– zapis 4,00 m to trzy cyfry znaczące oznaczające wymiar od 3,995 m do 4,005 m (± ˝ jednostki ostatniej cyfry znaczącej, tzn. 0,01 m).

W praktyce terenowej odległości do (i między) punktów granicznych należy mierzyć do milimetra i zaokrąglać do centymetra, a do takiej dokładności powinny obligować zapisy w rozporządzeniach, ustawach, normach, podając zwymiarowania w metrach do dwóch miejsc po przecinku.

 

Granice

Rozporządzenie [1] operuje tylko jednym pojęciem „granica”, co jest niebezpiecznym uproszczeniem.

Według [6] w polskim systemie ewidencji gruntów i budynków funkcjonują dwa rodzaje granic:

1) granice działek ujawnione uprzednio w ewidencji gruntów (wg innych autorów granice według stanu faktycznego lub granice ewidencyjne);

2) granice ustalone według stanu prawnego nieruchomości, czyli granice prawne.

Powyższe zapisy mogą wprowadzać pewne zamieszanie we właściwej percepcji rodzajów granic. Dodam więc jeszcze za [6]: Wszystkie granice prawne są jednocześnie ewidencyjnymi, ale nie wszystkie granice ewidencyjne są prawnymi.

Granice działek ujawnione uprzednio w ewidencji gruntów powstały na mocy dekretu o ewidencji gruntów i budynków z 2 lutego 1955 r., który obowiązywał do 1989 r. Granice mierzono według stanu faktycznego istniejącego na gruncie w momencie pomiaru. Stosowano też technologię fotogrametryczną, która nie najlepiej się sprawdzała w terenach zabudowanych. Granice te obarczone są dużym stopniem ryzyka. Wszczęta przez jedną ze stron procedura rozgraniczeniowa może w końcowym rezultacie zakończyć się ustaleniem granicy sporo odbiegającym od dotychczas funkcjonującej granicy.

Granice ustalone według stanu prawnego nieruchomości (granice prawne) to sytuacyjnie jednoznacznie określone granice, ustalone w toku postępowania geodezyjno-administracyjnego albo sądowego, zakończonego ostateczną decyzją administracyjną lub prawomocnym orzeczeniem sądowym wydanym w ramach przeprowadzenia:

– rozgraniczenia nieruchomości,

– podziału nieruchomości,

– scalenia i podziału nieruchomości,

– scalenia i (lub) wymiany gruntów,

– wywłaszczenia gruntów,

– innego rodzaju prac geodezyjnych zakończonych ostatecznymi decyzjami administracyjnymi lub prawomocnymi orzeczeniami sądowymi,

– postępowania związanego z założeniem, modernizacją lub aktualizacją operatu ewidencji gruntów, poprzedzonych protokolarnym ustaleniem granic nieruchomości.

Projektanci muszą mieć świadomość, z jakiego rodzaju granicami mają do czynienia na mapach do celów projektowych (MDCP) i tego, że granice ujawnione w ewidencji gruntów (1) są granicami dużego ryzyka, co znam z autopsji.

Pewność umożliwi tylko i wyłącznie procedura rozgraniczenia nieruchomości, która zapewni status granicy prawnej.

Zasadą jest [6], że granice ustalone według stanu prawnego nieruchomości są określane tylko jeden raz.

Projektanci (lub inwestorzy) zlecający opracowania map do celów projektowych powinni w warunkach technicznych wykonania takich opracowań zażyczyć sobie informacji o statusie punktów granicznych okalających działkę(i), na której projektować będą dane zamierzenie inwestycyjne. W Powiatowym Ośrodku Dokumentacji w Rzeszowie każdy punkt graniczny posiada bogatą metrykę, z której można dowiedzieć wszystkiego się o danym punkcie. Z perspektywy widzenia projektanta najważniejsza jest informacja o „Źródle danych o położeniu” danego punktu granicznego. Jeżeli np. mamy do czynienia z zapisem „Zatwierdzony projekt podziału nieruchomości”, to oznacza, że granica jest granicą prawną, powstałą po podziale nie­ruchomości.

 

st. wykładowca Jerzy Gajdek

Katedra Geodezji im. Kaspra Weigla
Politechnika Rzeszowska

 

Bibliografia

1. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. z 2002 r. Nr 75, poz. 690).

2. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 9 listopada 2011 r. w sprawie standardów technicznych wykonywania geodezyjnych pomiarów sytuacyjnych i wysokościowych oraz opracowywania i przekazywania wyników tych pomiarów do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego (Dz.U. Nr 263, poz. 1572).

3. Cz. Krawczak, Prawo budowlane na ziemiach polskich od połowy XVIII wieku do 1939 roku, UAM w Poznaniu, Prace Wydziału Prawa nr 69, Poznań 1975.

4. Geodezyjna Izba Gospodarcza Biuletyn Informacyjny nr 8, Warszawa 2012 (www.gig.org.pl ), zał. nr 5.

5. Zdjąć klapki z oczu, opracowanie redakcji na podstawie materiałów GIG, „Geodeta” nr 2/20013.

6. M. Kowalczyk, Geodezja katastralna, wydanie I, Wydawnictwo Gall, Katowice 2009.

7. J. Gajdek, Szczegóły pod specjalnym nadzorem, „Nowa geodezja w praktyce” nr 4, styczeń-luty 2013, www.glob.axem.pl (w wykazie publikacji J. Gajdka poz. 52).

www.facebook.com

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil linked.in